Jesteśmy młodzi, dlatego nie musimy robić z siebie poważnych ludzi. Na to jeszcze przyjdzie czas
Offline
Asia napisał:
Jesteśmy młodzi, dlatego nie musimy robić z siebie poważnych ludzi. Na to jeszcze przyjdzie czas
Chodzi mi o to że ja nie chce poważnieć
Mam nadzieje, że będę męczył ludzi moją "powagą" do końca życia.
Nie chce w przyszłości być Panem Andrzejem, którego trzeba słuchać bo to bardzo zły i groźny szef.
Chce, żeby ludzie słysząc moje imię mówili: "Aaa to ten fajny facet, z nim to można pogadać i pożartować o wszystkim. Chciałbym pracować z nim, albo u niego"
Offline
Tak masz racje, ale przecież w dorosłości troszkę poważniejszym trzeba być, ale nie drętwym
Offline
Ja chyba też nigdy nie będę poważna To nie ten charakter
Offline
DzEjU93 napisał:
"Aaa to ten fajny facet, z nim to można pogadać i pożartować o wszystkim. Chciałbym pracować z nim, albo u niego"
To jest drętwe, jak dla mnie. W ogóle nie ma się co robić dorosłym (patrz cytat wyżej ), nie ma się co robić sztucznym. Ja osobiście chciałbym, żeby było normalnie, no a cytaty jak wyżej , to po śmierci mojej by mogli mówić...
Offline
Nie ma szans Przemku Nikłe marzenia...
A o mnie niech sobie mówią co chcą. Pff... Się będę przejmować.
Offline
Niech każdy będzie taki, jaki chce i wtedy będzie dobrze
Offline
Yeah! Święte słowa Joanny K. xD
Offline