Niekoniecznie, Asiu. Wolę Eda Speleersa. A co do mojego ideału, to chce jeszcze dopisać, że fajnie by było jakby nie bazował tylko na wyglądzie, nie latał za dziewczynami i nie był palantem. Hehe.I żeby miał gust... i umiał jeżdźić na deskorolce.No i... No dobra, może skończę... Ale takiego ideału nie ma niestety...
Offline
A z tym lataniem za dziewczynami i bycia palantem, mówisz do mnie ??
Offline
Nie, no skąd...Chociaż...Nie, co Ty, żarcie zz Ciebie
Offline