W te wakacje czytałam pweną książkę i tam przeczytałam coś świetnego. Od razu zapisałam to w pamiętniku. Teraz chcę się tym z wami podzielić...

Gdy będzie wam smutno, będziecie uważać, że wasze życie nie ma sensu to przeczytajcie sobie to co wam zachwilę napisze. Napewno zrobi się wam lepiej na serduchu...

" ŻYCIE TO NIE TYLKO ZDOBYWANIE PUNKTÓW. NIEWAŻNE, ILE OSÓB DO CIEBIE DZWONI, Z KIM SIĘ UMAWIAŁAŚ, Z KIM CHODZISZ NA RANDKI, A Z KIM NIE. NIEWAŻNE, Z KIM SIĘ CAŁOWAŁAŚ, JAKI UPRAWIASZ SPORT, ANI TEŻ TO, KTO CIĘ LUBI. W ŻYCIU NIE CHODZI TEŻ O TO, JAKIE MASZ BUTY, FRYZURĘ LUB KOLOR SKÓRY. NIE CHODZI RÓWNIEŻ O TO, GDZIE MIESZKASZ, GDZIE CHODZISZ DO SZKOŁY, JAKIE MASZ STOPNIE, UBRANIE ALBO ILE PIENIĘDZY. NIEWAŻNE TAKŻE, CZY MASZ PRZYJACIÓL, CZY JESTEŚ SAMOTNA, CZY LUDZIE CIĘ AKCEPTUJĄ, CZY TEŻ NIE. ŻYCIE TO NIE TYLKO TO.
W ŻYCIU CHODZI O TO, KOGO KOCHASZ, A KOGO RANISZ. CHODZI RÓWNIEŻ O TO, CO SĄDZISZ O SOBIE, O ZAUFANIE, SZCZĘŚCIE I WSPÓŁCZUCIE. ŻYCIE TO NIEZŁOMNE TRWANIE PRZY PRZYJACIOŁACH I ZASTĘPOWANIE NIENAWIŚCI MIŁOŚCIĄ. ŻYCI TO UNIKANIE ZAZDROŚCI, PRZEZWYCIĘŻANIE IGNORANCJI I BUDOWANIE ZAUFANIA. CHODZI O TO, CO MÓWISZ I CO NAPRAWDĘ MASZ NA MYŚLI; O TO, CZY CENISZ LUDZI ZA TO, KIM SĄ, A NIE ZA TO, CO MAJĄ. A PRZEDE WSZYSTKIM CHODZI O TO, BY DOKONYWAĆ TAKICH WYBORÓW, KTÓRE POZWOLĄ CI TRAKTOWAĆ LUDZI Z SZACUNKIEM, W TAKI WŁAŚNIE SPOSÓB, KTÓREGO NIE OSIĄGNĘŁABYŚ INNYM POSTĘPOWANIEM. TE WYBORY STANOWIĄ ESENCJĘ ŻYCIA.



I co o tym sądzicię??????????

Ostatnio edytowany przez Kasia (2007-12-11 17:04:38)